2019-10-10, 16:05
|
#4997
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Mamy Październikowe 2019 [emoji173] cz.3
Cytat:
Napisane przez alexxandra84
Hahhaha nie nie dysze
Ale rano mam wrażenie jakbym schodziła z tego świata tak mi słabo
DZiewczyny czy jak nic nie otwarte wszystko szczelnie zamknięte to skakanie i kręcenie się na piłce ma jakikolwiek sens??! Jak nie to idę poleżeć a nie tracę tu czas [emoji86][emoji23]
Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka
|
Wiesz, możesz i na głowie stać na tej piłce, a jak to nie ten dzień to nie ten dzień idź się położ
Cytat:
Napisane przez carmelove_03
No to nie ma co się dziwić Mojemu na USG wychodziła główka wieksza o 2 tygodnie i bałam się, że jak przenoszę to nie dam rady go urodzić...
Tak w ogóle to miałam mieć dzisiaj ściągane szwy, ale położna środowiskowa powiedziała, że jej zdaniem 7 dni od porodu to za krótko i ściągnie mi je w poniedziałek, krocze będzie mocniej wygojone to ściąganie będzie mniej bolało. Po jakim czasie Wy miałyście ściągane? Tija, jakie Ty masz doświadczenie?
Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app
|
Ja miałam rozpuszczalne. Mogłam je zdjąć, ale koleżanka mi odradziła. Krocze ładnie się wygoilo położna widziała to wie co mówi, na oko to nie potrafię powiedzieć jak tam Twoje krocze się ma może Cię teraz ciągnąć i swedziec, to objaw gojenia.
Cytat:
Napisane przez Fubizka
Tymi ćwiczeniami można właśnie pomóc główce zejść i ewentualnie dziecku obrócić się pleckami do Twojego pępka. U mnie podziałało, chociaż nie wiem oczywiście na ile sama by się tak nie ustawiła, gdybym nic nie robiła
Skakanie na piłce nie zrobi instant krzywdy raczej, ale obciąża dno miednicy i zwiększa tłocznie ciśnienia w jamie brzucha. Ogólnie bardziej tobie może zaszkodzić niż dziecku, chociaż pierwszy odruch na tej piłce to skakanie rzeczywiście Możesz też w pozycji na boku, nogi zgięte w kolanach rolować jedną nogę na piłce i prostować. Na koniec serii przytrzymujesz nogę w powietrzu jak najbliżej swojego boku, to otwiera fajnie miednicę.
Za to te wszystkie które angażują mięśnie brzucha wg mnie masakrują brzuch
To też mam ale dodatkowo u mnie jakby każda kostka w miednicy się ruszała. Gin twierdzi, że to normalne, bo relaksyna powoduje właśnie rozejście się połączeń międzykostnych, żebym mogła wypchnąć dziecko. I rzeczywiście te kości się jakby nie trzymały kupy. Fizjo to nam nawet pokazywała taki model miednicy z tymi właśnie zasznurowanymi kośćmi i jak to się rozciąga. To było mega mroczne dla mnie wtedy...
A spojenie tak stricte to boli gdzieś w okolicach wzgórka łonowego. To też zaliczam
|
Najpierw dziecko ustawia się pleckami do Twojego boku, potem w trakcie porodu dokonuje dalszych zwrotów
Cytat:
Napisane przez alexxandra84
No to na dziś brak chętnych ? Ja dziś też nie mogę bo dopiero jutro mam spotkanie z położna [emoji848]
Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka
|
Ja chce!!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.08.2016
|
|
|