Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-04-01, 17:10   #968
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń

Cytat:
Napisane przez LoriGlori Pokaż wiadomość
dziękuje za pokazanie mi trochę innej perspektywy, ale sprawa jest bardziej złożona. Po tym jak się pokłóciliśmy o to, że ja tego nie chce i ja pękłam i wywiązała się afera. On wyszedł z domu z nią, aby ją odwieźć do domu (nie ma taxi?). Cała kłótnia była robieniem ze mnie idiotki, ponieważ ja myślałam, że ona nie wie o co chodzi... Później znalazłam też jakąś dziwną rozmowę, gdzie wypytywał ją o jej związek. No i później jakby znowu wracał do tematu, bo widziałam, że znowu ją zapraszał a następnie ileś konwersacji z rzędu skasował. Wcześniej też niektóre były kasowane, także może ja jestem zazdrosna, ale dla mnie to przestaje wyglądać jak szukanie kogoś do trójkąta. Dla mnie on wisi na tej relacji... No chyba, że chodzi o to, że wie, że ona tego chciała a innych perspektyw na realizację fantazji brak... Tylko czy to nie jest nawine tłumaczenie, bo summa summarum temat wisi w tle od kilku miesięcy...

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Może po prostu ja już jestem negatywnie nastawiona do tego tematu i też inaczej pewne rzeczy odbieram, ale uważam, że jeżeli ja powiedziałam, że tego nie chce z nią to jest nie na miejscu, żeby on się jej za moimi plecami pytał czy ona tego chce... Zresztą mam prawo uważać to za przekroczenie granicy. On zrobił mi "chorą jazdę" o to, że pisałam z moim znajomym, którego znam od 15 lat, gdzie podkreślę nasze rozmowy wyglądały tak, że wysyłaliśmy sobie memy i czasem jakieś komentarze lub gify w odpowiedzi i raz na długi czas co słychać. Ponad to, gdy wymieniałam się tymi wiadomościami na bieżąco czytałam mu je często na głos i pokazywałam. Jednak pewnego dnia poprosił mnie o telefon i zaczął przeglądać tą konwersację wstecz, a.... między mną a tym moim znajomym raz do czegoś doszło kiedy byłam singielką i w historii rozmowy było moje zdjęcie w koszulce i gaciach na łóżku- żadne jakieś specjalnie erotyczne z przed 9 miesięcy zanim poznałam mojego faceta!! Robił mi jazde o to i wyzywał od najgorszych przez 2 h, a przecież to oczywiste, że nie miałam nic do ukrycia, choćby dlatego, że nic nie było skasowane...Poza tym to było zanim się poznaliśmy, a on jawnie ukrywa coś przede mną będąc ze mną w relacji.
Ale czekaj? To on ją przywiózł bez konsultacji do was na seks? W sensie postawił cię tak całkowicie przed faktem dokonanym?

Co do pogrubionego... twój facet zachowuje się jak furiat, poza tym wyznaje podwójne standardy, a to wystarczający powód, żeby go kopnąć Niezależnie czy się tam kręcą jakieś inne chętne czy nie. Po co ci taki ktoś?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując