Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X
Przez tą wstrętną pogodę zaszłam do apteki i kupiłam dwa masła do ciała; sezamowe Eveline i czekoladowo-pistacjowe Farmony. A poszłam tam z planem zakupu jakiegoś lekkiego balsamu...
__________________
We live and we learn.
Then we forget and do it again.
|