[rzastin]

Napisane przez svenja

Nie bylo mnie przy zakupach, ale bidula czasu nie miala za duzo, bo juz musieli smigac z powrotem do ojczyzny (naprawde, szalona podroz), wiec zakupila sobie troszke inglotowych cieni i lakierow. Obiecalam jej troche ich dokupic jutro i przywiezc do Slowenii, bo jak nad pudernica wisi zniecierpliwiony TZ, ktory nie cierpi zakupow, to raczej nie da sie poszalec
W kazdym razie poszlysmy na piwko i potem pomoglam im znalezc hotel we Wrocku, przemile ludziki z przemilym psiakiem (przyjechali wlasnie na wystawe psow), tylko smiesznie bylo slyszec slowenski we Wrocku, jakby mi sie swiat nagle skurczyl, wiecie o co chodzi

Jako psia maniaczka zapytam: jaka to była rasa?