[Kamea2000]

Napisane przez skarbek2012

O to to Ale tam od początku cała branża budowlana jest nierealistycznie przedstawiona. Mój mąż jest inżynierem budowlanym i nie może na to patrzeć co tam pokazują

Mąż też pokrewna branża
Takie brygady sklecone z przypadkowych osób od biedy mogłyby ujść przy budowie jednorodzinnego domku dla siebie, a nie osiedla. Teraz budowlaniec jak mu się coś nie podoba to rzuca wszystkim i idzie i to szef go zatrzymuje, a tutaj obrażony Jerzy "jak Wam się coś nie podoba to droga wolna" czy coś w tym stylu, ha ha.... Może 20 lat temu by to uszło
W ogóle rynek pracy przedstawiają w dziwnym co najmniej świetle. Ta cała Renata trzęsie się nad pracą kelnerki, a tymczasem nawet z wyrokiem spokojnie znalazłaby podobną pracę wszędzie.
Scenarzyści zatrzymali się mentalnie w latach 90-tych.