2021-02-27, 20:11
|
#70
|
polaczek cebulaczek
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 10 737
|
Dot.: ♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 4 ♡
U nas przy pierwszym szczepieniu mała po paru godzinach jakby się czegoś wystraszyła i zaczęła płakać tak, że nie dało jej się uspokoić. Patrzyła się wtedy na mnie, nie wykonywałam żadnych ruchów wtedy, zresztą ona lubi jak się ją straszy i się wtedy śmieje, więc nie wiem co jej wtedy było. Może coś zabolało. No nigdy tak nie krzyczała. A za drugim razem już wszystko dobrze.
Dziś była u mnie koleżanka, pierwszy raz poznała małą. Dała dziś tak do wiwatu, że aż wstyd [emoji16] aż się cała zapociłam. A potem się ludzie dziwią, że młodzi coraz częściej odkładają rodzicielstwo na potem [emoji23] zawsze taka spokojna, a dzisiaj jakby diabeł wstąpił. [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88542339]My po wizycie u lek. rehabilitacji wczoraj. Będziemy raz w tygodniu chodzić do fizjo mały ma problem z obrotem przez prawą stronę, nie umie dokończyć, a przez lewą nie do końca wie co ma z rękami zrobić. I ta asymetria delikatna. Wszystko do wypracowania na szczęście
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To super, że już uzyskaliście pomoc
Cytat:
Napisane przez MrsSeductive
Co do szczepionek na szczęście Bobunia dobrze je znosi.
Zauważyłam że Bobunia ma czerwony pępek teraz czytam i ze to może być zakażenie [emoji25] miałyście z tym doczynienia?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Niestety nigdy nie słyszałam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku.
On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać.
Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle
|
|
|