Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-23, 16:50   #590
Rika1991
Raczkowanie
 
Avatar Rika1991
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 85
Dot.: Trójkąt...

Cytat:
Napisane przez claymore Pokaż wiadomość
Jakby mój facet zgodził się na trójkąt 1k+2m to bym chyba podejrzewała go o gejowskie zapędy...
Sam trójkąt może byłby fajny, ale żeby było coś takiego jak nie wiem "trzecia płeć"???? Bo sam fakt ,że są tylko dwie i ...trójkąt... nie wiem mi to jakoś nie pasuje...

2k i 1m to dla mnie już w ogóle odpada,bo przede wszystkim mnie by to nie kręciło w ogóle ,więc bez sensu.
A 2m i k....fajne ,ale w wyobraźni jak dla mnie. Zrobienie tego to już dla mnie byłoby przekroczenie jakiejś takiej mojej granicy.

A co do takich zabaw i związku to też dla mnie te dwie rzeczy nie pasują. Jestem pełna podziwu,że ktoś się na coś takiego godzi. Sama "zabawa" -mogę uwierzyć,że fajna. Ale co później? Ja bym nie zniosła faktu ,że gdzieś po ziemi chodzi sobie osoba, która wie o mnie i o moim partnerze aż tak dużo....To tak jakbyśmy wystąpili w pornosie, takie jakieś "sprzedanie się" ,taki ekshibicjonizm...

I jeszcze jedna kwestia ,która mi jakoś nie daje spokoju...Np. jestem w związku i realizujemy taki trójkąt. A później mamy dziecko. Ja- bym nie chciała mieć takich rodziców. Jestem pewna ,że moi nie robili takich rzeczy, a żebym się dowiedziała,że robili- to bym szacunek do nich straciła. Więc nie chcę, żeby moje dziecko miało takich rodziców..

W sumie mogę zrozumieć co z tym fajnego. Nie potępiam chyba....Ale jakoś nie mogę zrozumieć jak można tak naprawdę zrobić. I w ogóle jestem w szoku, że to takie popularne zjawisko i trochę mnie to martwi.

Heh teraz się zczaiłam ,że mój post ostro nie na temat jest. Przepraszam Autorko Wątku i bym Tobie radziła się jeszcze zastanowić-jeśli kochasz swojego Tż- bo mi się wydaje ( a raczej na pewno) takie coś może zniszczyć związek ,a już na pewno zabić w nim coś.

Takie jest moje zdanie. Ale są niektórzy tacy hipermegatolerancyjni ,że akceptują wszystko, seks w każdej postaci ,ilości,wszędzie i z każdym ,a jadą po kimś kto np. uważa, że takie coś nie jest w porządku. Wkurza mnie to. Jak jesteśmy tolerancyjni -to bądźmy do końca. Również dla takich osób, które np. uważają pornografię za coś złego(taki przykład, bo często widzę w wątkach ,że takie osoby są wyśmiewane:/- a gdzie tolerancja?). Bo dlaczego miałyby nie mieć takiego prawa? Ale ogólnie wg mnie TOLERANCJA jest przereklamowana, bo czegoś takie nie ma, nie było i nigdy nie będzie
Z tego co napisałaś można wywnioskować, każdy kto ma dzieci lata przy nich nago, uprawia przy nich seks i wszystko mówi o tym, co w sypialni się dzieje... otóż nie. Seks to jest sprawa tak intymna, że dzieciom o tym nie mówimy ale... jeśli ja toleruję trzecią osobę w naszym życiu seksualnym i mężowi się to podoba to dlaczego nie? To co kto robi w sypialni jest sprawą indywidualną. Żeby wprowadzić kogoś trzeciego do sypialni trzeba być na 100% pewnym, że się tego chce. Trzeba ufać sobie i mieć pewność, że to co robimy podnieca nas oboje a nie tylko jedną stronę. Inaczej nie miałoby to najmniejszego sensu. A granicę tolerancji każdy ma inna :P

Jeśli ktoś ma marzenie być w trójkącie 2M+1K to czemu nie? Nie musza faceci od razu się całować i dotykać a taki seks mógłby być bardzo ciekawym doświadczeniem. Tak samo jak 2K+1M, kobiety też nie muszą dotykać się i całować. Kwestia podejścia, dogadania się i postawienia ewentualnych granic.
__________________
To nie avatar, to ja.
Rika1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując