[biedronka19]

Napisane przez Wiedzminkaa

Dlatego od samego początku siedzę na zwolnieniu.
U nas w czasie od świąt BN do Nowego Roku firma stoi.. więc od 2 stycznia mam L4.
Tutaj nawet żaden lekarz by mi nie pozwolił pracować w ciąży.
To jest ciężka praca. Były w firmie przypadki gdzie dziewczyny pracowały w ciąży, w ogóle o niej nie informując pracodawcy, wszystkie poroniły.
I o ile się orientuje, to sam pracodawca ciężarnym nie pozwala pracować i każe iść na zwolnienie.

O kurcze , nie no to lepiej faktycznie w domu siedzieć.

Mamy typ na imię Kayla , ale sama nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz