|
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III
Ja też jestem.
Póki co cieszę się najprawdopodobniej dwoma ostatnimi miesiącami mieszanej cery, którą muszę matowić tylko raz dziennie.
Minęło mi już chyba 3 tygodnie bez nabiału, planuje to pociągnąć jeszcze z 5 tygodni, a potem włączać powoli pojedyncze produkty. Wydaje mi się, że to jednak nie jest właściwy trop, może nie tyle bezpośrednio w powiązaniu z cerą, co układem pokarmowym, nigdy nie czułam, żeby mi produkty mleczne w jakikolwiek sposób szkodziły, prędzej bym tu obstawiała pszenicę.
Na razie nic nie kupuję, chociaż mam swoje typy, jak pisałam, głównie te z oferty Deciem. Trudno mi znaleźć tonik, który byłby całkowicie neutralny, nadawał się do ostatniego etapu oczyszczania cery, ale nie kosztował dużo. Mam tonik Avalon z witaminą C i nie jest to zbytnio udany zakup, lepi się, lekko ściąga skórę, czuć w nim tę nieszczęsną glicerynę. Nie polubimy się.
|