Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Program 500+ plus offtop ;) cz. 3.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-08-28, 11:21   #438
Sabrinasab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 345
Dot.: Program 500+ plus offtop ;) cz. 3.

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
To pytaniem powinno być to, jak tragicznie te kobiety musiały zarabiać aby opłacało im się zrezygnować z pracy dla 500 zł.


Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
akurat pracowała w urzędzie i miała chyba lekko ponad 2000 zł. Odpadają dojazdy do pracy, także wychodzi podobnie + może sobie dorabiać "na czarno"
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87121364]No ok, ale widocznie taka, a nie inną pracę wybrały. Poza tym jak ma się mało pieniędzy to tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie pracować i dodatkowo nie mieć tego 500+ np. na trójkę dzieci, czyli zamiast mieć tylko 1500 zł z 500+, mieć powiedzmy minimum ok 3000 tys

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
u nas w mieście jest na prawdę sporo benefitów, z których jak jedna osoba utrzymuje 5 osobową rodzinę to można korzystać. Często wychodzi na to, że opłaca się w ogóle nie pracować. Wiadomo, co innego jak ktoś zarabia dużo, ale wtedy do żaden socjał raczej nie obchodzi, tylko on jest właśnie tym "sponsorem" dla reszty.
Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Bo jak opłacisz przedszkola/opiekunkę które musisz miec jak pracuje oboje rodziców to ci zostanie z tego minus x zł


System jest po prostu źle ustawiony.
benefity dla dzieciatych OK.
Ale jak kolezanka wyzej a ja już pierdyliard razy pisałyśmy, korzystne odliczenia _od dochodu_ osób pracujących.
+ Mocno dotowane żłobki, przedszkola, przybory do szkoły, przejazdy dzieci i młodzieży uczącej się komunikacją zbiorową, obiady dla wszystkich dzieci, zajęcia dodatkowe także letnie.



A nie kasa na konto.
w całym tym programie, tak naprawdę chodzi o "produkcję" obywateli którzy będą w przyszłości pracować i zasilać tym samym budżet państwa.
Tylko oczywiscie nie przemyślano, bo robiono w ramach kiełbasy wyborczej i skutek jest odwrotny. Siła robocza odpływa z rynku, drastycznie zwiększa się skala niepracujących utrzymanków systemu. A dzieci ten model odziedziczą.




Druga kwestią jest "filozofia" obecnego rządu. Oni kultywują tzw. "tradycyjny model rodziny".
W takim modelu kobieta siedzi w domu na utrzymaniu męża, co mocno ogranicza jej decyzyjność, przez co spada ilość rozpadów związków.

Im o to chodzi i to akurat sobie wymyślili konkursowo.
Zgadzam się z wszystkim co napisałaś. Plus nie myślałam tak nigdy w kwestii rozwodów, ale i tu masz rację. Kobieta zależna finansowo od męża nie odejdzie od niego tak szybko.
Sabrinasab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując