coś mi się nie zgadza
Zastanawiam się nad skorzystaniem z tych zachwalanych sklepów internetowych biochemiaurody czy mazidla, ale rozczarowałam się jedną sprawą. Jak wiadomo, większość produktów wymaga określonej temeratury przechowywania, sklep chwali się, że produkty przechowuje w klimatyzowanym pomieszczeniu, a poza tym poucza klientki, by trzymały te produkty najlepiej w lodówce. I co z tego, jak wysyłają te produkty wyłącznie za pośrednictwem Poczty Polskiej?!!!!!!!!!!! Przecież to się mija z celem. Już widzę te produkty docierające do mnie przez kilka dni w upał, podczas gdy dopuszczalna temperatura to max. 25 stopni. Czy tylko ja to zauważam?!
Szczerze mówiąc to myślałam, że możliwa będzie dostawa specjalnym kurierem, który będzie te produkty rozwoził w kontrolowanych warunkach przewozu, tak jak to się robi np. przy transporcie medycznym.
|