Dot.: On ciągle chrapie ......
Jak jeszcze sobie mieszkalem z rodzicami, to tatko tez cierpial na te przypadłość,Mojaj mama opracowala cudowną metode: Otoz.. hmm...gwizdala .Niezbyt głośno ale tuz nad tatuśkiem i efekt był zdumiewający,mometalna cisza-choć okupiona lekkim wybudzeniem, ale nie takim wybijającym z "rytmu nocy"
Naprawde polecam
__________________
W tym chorobliwie zdrowym świecie - żyć jak najwiekszą schizą...
Łona
|