[beatgirl]

Napisane przez green_cherry

Słuchajcie dziewczęta, olejuję włosy od jakichś 2 miesięcy. Jednak okresowo używam odżywki bez silikonów (Mila mleczna, Isana z babassu, Garnier z karite - wiem, ma jeden silikon) a ostatnio nie wiem co się ze mną stało ale używałam Nivea Long Repair i żółte Elseve - a to są silikonowe odżywki. Czy naprawdę olejowanie nie ma sensu jak się używa takich odżywek? Mam je wykończyć, czy w ogóle przestać używać?

Generalnie, nakładając odżywkę z silikonami, a potem po jakimś czasie przed myciem olej, to ten silikon utrudnia wchłanianie się cennych substancji do włosów. Jeżeli tak bardzo chcesz je wykończyć to moim zdaniem optymalnie by było jakbyś przed olejowaniem umyła włosy slsem i na umyte już włosy nałożyła ten olej
Mnie ostatnio coś naszło i użyłam jedwabiu CHI i właśnie później umyłam włosy, nałożyłam mieszankę maski (koniecznie bez silikonów!) z żelem lniamym i na to olej, bardzo podoba mi się efekt