[kamycek]

Napisane przez 10september

Ja dzisiaj planuje bieganie, ale oczywiście jak nie będzie padać. Mam dość tej pogody.

U mnie dzisiaj jest dosyć słonecznie

Dzisiaj miałam dzień mierzenia po miesiącu. Efekty marne... Muszę częściej ćwiczyć, bo od ostatniego mierzenia - miesiąc temu ćwiczyłam tylko 12 razy. Zrobiłam sobie taką tabelkę, w której zapisuję to kiedy ćwiczyłam a kiedy nie. Ten miesiąc był też przekichany ze względu na stan zapalny w zębie. Przez kilka dni kiedy strasznie bolał mnie ząb i brałam antybiotyk nie ćwiczyłam... chociaż jak spojrzałam na tą swoją tabelkę to ja w ogóle mało ćwiczę powinnam codziennie coś robić chociaż brzuszki ale coś... a ja czasem ćwiczę i daje z siebie wszystko a następnego dnia robię przerwę i ćwiczę w kratkę, jestem okropnie zła na siebie, że nie jestem obowiązkowa.

Biegnę na uczelnie, a po pewnie Killer

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez czajelka

Hejka

Ja wczoraj biegalam i deszcz mnie spotkal w polowie drogi i nie bylo juz wyboru :p bieglam mokra ale szczęśliwa

hehe, gratuluję samozaparcia