Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Opinie na temat dr Marka Wasiluka (Warszawa)

MegPro · 2021-01-30, 08:28

Poszukiwałam lekarza medycyny estetycznej, który pomoże mi zlikwidować opuchliznę pod oczami po wypełnieniu doliny łez. Mija 6 miesiąc po zabiegu i nadal mam opuchnięte policzki pod oczami.
Jakiś czas temu trafiłam na blog dr Wasiluka z Triclinium, który chwalił się, że poprawia po innych i jest profesonalistą w najlepszym wydaniu. Na jego blogu można znaleźć bardzo ciekawe informację, jest to tak opisane, tak idealnie, przyczyny powikłań, sposoby wyjścia z tych powikłań, prawidłowość wykonania zabiegów, itd..... Dałam się nabrać i uwierzyłam, że to może jest ten lekarz, który wie co robi.
Wybrałam się na konsultacje i zabieg frekfencji mikroigłowej, W Triclinium zderzyłam się z polską rzeczywistością, to nie jest klinika ale nora bez okien. Pokoje zabiegowe to jakieś klitki z brudnymi starymi fotelami. Lekarz przyjął mnie z opóźnieniem, wykazał brak zainteresowania moim problemem, nie obejrzał mnie pod lampą, tylko niedbale przez biurko "pomacał" skórę pod oczami w 2 sekundy. Poza tym Pan dr ma zeza albo jakis problem ze wzrokiem, ponieważ nie byłam w stanie nawiązać kontaktu wzrokowego, ponieważ dr go unikał, poczułam się nie swojo. Potem poprosił "pielęgniarkę", tam weż Panią na górę i nałóż znieczulenie. Ta pani posadziła mnie na jakimś kołku w "pokoju zabiegowym" i próbowała nałożyc mi krem znieczulający na makijaż, jak powiedziałam, że przydałoby się go zmyć, to stwierdziła, że tak owszem, czymś zmyła mi tylko skórę pod oczami. Moje oczy robiły się coraz większe ze zdziwienia co się dzieje w tej "klinice". Siedząc z foliami na policzkach, czekając na znieczulenie zobaczyłam jak inny lekarz wystawiał na korytarz jakieś urządzenie z silikonem. Przyjrzałam się przez chwilę tym urządzeniom, wyglądaly jak jakieś stare urządzenia, rzadko kiedy już się takie spotyka. Poczułam się bardzo źle, zdjęłam te folie, wytarłam krem, zaplaciłam 300 zł za konsultację, która trwała 1 min. i wyszłam z tej kliniki.
Przede mną było kilku klientów, ktorzy zapłacili ok. 8000,- w przeciągu 1 godzinę, więc nie ma się co dziwić, że nie ma zainteresowania pacjętem, tylko wpływami z pseudo zabiegów.
Na Forum, któraś z Pań wspomiała, że zostawiła tam sporo pieniędzy i zabiegi nie przyniosły rezultatów, jest tak ponieważ lekarze posługują się starym sprzętem z demobilu. Albo spalą komuś twarz albo coś w ogóle nie zadziała. Do takich zabiegów trzeba zapewnić pacjentowi jakiś przyzwoity komfort, a tu ani komfortu ani zainteresowania pacjentem, tylko stare maszyny i cennik. Blog tej kliniki jest czysto marketingowy, nie pokrywa się z rzeczywistością. Nie polecam, raczej absolutnie odradzam.

2021-01-30, 08:28	#26
MegPro Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 1	Dot.: Opinie na temat dr Marka Wasiluka (Warszawa) Poszukiwałam lekarza medycyny estetycznej, który pomoże mi zlikwidować opuchliznę pod oczami po wypełnieniu doliny łez. Mija 6 miesiąc po zabiegu i nadal mam opuchnięte policzki pod oczami. Jakiś czas temu trafiłam na blog dr Wasiluka z Triclinium, który chwalił się, że poprawia po innych i jest profesonalistą w najlepszym wydaniu. Na jego blogu można znaleźć bardzo ciekawe informację, jest to tak opisane, tak idealnie, przyczyny powikłań, sposoby wyjścia z tych powikłań, prawidłowość wykonania zabiegów, itd..... Dałam się nabrać i uwierzyłam, że to może jest ten lekarz, który wie co robi. Wybrałam się na konsultacje i zabieg frekfencji mikroigłowej, W Triclinium zderzyłam się z polską rzeczywistością, to nie jest klinika ale nora bez okien. Pokoje zabiegowe to jakieś klitki z brudnymi starymi fotelami. Lekarz przyjął mnie z opóźnieniem, wykazał brak zainteresowania moim problemem, nie obejrzał mnie pod lampą, tylko niedbale przez biurko "pomacał" skórę pod oczami w 2 sekundy. Poza tym Pan dr ma zeza albo jakis problem ze wzrokiem, ponieważ nie byłam w stanie nawiązać kontaktu wzrokowego, ponieważ dr go unikał, poczułam się nie swojo. Potem poprosił "pielęgniarkę", tam weż Panią na górę i nałóż znieczulenie. Ta pani posadziła mnie na jakimś kołku w "pokoju zabiegowym" i próbowała nałożyc mi krem znieczulający na makijaż, jak powiedziałam, że przydałoby się go zmyć, to stwierdziła, że tak owszem, czymś zmyła mi tylko skórę pod oczami. Moje oczy robiły się coraz większe ze zdziwienia co się dzieje w tej "klinice". Siedząc z foliami na policzkach, czekając na znieczulenie zobaczyłam jak inny lekarz wystawiał na korytarz jakieś urządzenie z silikonem. Przyjrzałam się przez chwilę tym urządzeniom, wyglądaly jak jakieś stare urządzenia, rzadko kiedy już się takie spotyka. Poczułam się bardzo źle, zdjęłam te folie, wytarłam krem, zaplaciłam 300 zł za konsultację, która trwała 1 min. i wyszłam z tej kliniki. Przede mną było kilku klientów, ktorzy zapłacili ok. 8000,- w przeciągu 1 godzinę, więc nie ma się co dziwić, że nie ma zainteresowania pacjętem, tylko wpływami z pseudo zabiegów. Na Forum, któraś z Pań wspomiała, że zostawiła tam sporo pieniędzy i zabiegi nie przyniosły rezultatów, jest tak ponieważ lekarze posługują się starym sprzętem z demobilu. Albo spalą komuś twarz albo coś w ogóle nie zadziała. Do takich zabiegów trzeba zapewnić pacjentowi jakiś przyzwoity komfort, a tu ani komfortu ani zainteresowania pacjentem, tylko stare maszyny i cennik. Blog tej kliniki jest czysto marketingowy, nie pokrywa się z rzeczywistością. Nie polecam, raczej absolutnie odradzam.