Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-12-28, 10:05   #6
5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 580
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Witajcie,
W poniedziałek zadzwonię, aby umówić się na wizytę do psychiatry, ale zastanawiam się czy on w ogóle jest w stanie mi pomóc. Mój plan był taki , aby poprosić o leki po których zobojętnieje mi mój wygląd, bo już naprawdę ciężko mi na siebie patrzeć. Nie jestem pewna czy leki pomogą, ponieważ autentycznie źle się czuję przez swoją twarz a konkretnie - nie odpowiada mi nos oraz kształt szczęki. Wyglądam jak skrzyżowanie Rummer Willis z Babą Jagą - naprawdę ciężko jest żyć z takim wyglądem , uwierzcie na słowo. Do tego mam lekki hirsutyzm bez choroby, po prostu nadwrażliwość mieszków na testosteron... Katastrofa po prostu. Niestety na laser ani operacje plastyczne mnie na razie nie stać, więc wpadłam na pomysł, że może jednak pomogłyby te leki , ale czy jakakolwiek substancja ma wpływ na postrzeganie kompleksów? Mam zwyczajnie ochotę się naćpać i nie widzieć tych swoich niedoskonałości - gdyby to była figura mogłabym odpowiednio się ubrać i byłoby po sprawie. Niestety twarzy zakryć się nie da... Zatem co zrobić? Przez wygląd ciężko mi wyjść z domu, znaleźć pracę, nie mam żadnych przyjaciół, czuję się niekomfortowo ze swymi kompleksami, wstyd mi nawet przy rodzinie. Tylko błagam nie wmawiajcie, że to kwestia gustu bo moja twarz jest po prostu wybrykiem natury i nie ma dla mnie miejsca w społeczeństwie, mam słabą psychikę a kiepski wygląd wymaga dużej siły woli aby przezyć
Moja kuzynka przechodziła przez coś takiego. Faktycznie, jej buzia nie była idealna i było zupełnie zrozumiałe, że nabawiła się kompleksów. U niej najlepszym rozwiązaniem okazała się operacja plastyczna szczęki. Zbierała na nią całe studia, była bardzo zmotywowana, aby zdobyć tę kwotę. Teraz nie dość, że wygląda super (rodzina miała trudności, żeby ją poznać), to jej samopoczucie i wartość siebie widocznie wzrosły.

Może i w Twoim przypadku takie rozwiązanie okazałoby się skuteczne. Wiem, że uzbieranie $ nie jest łatwe, ale jeśli będziesz miała jasno określony cel to powinno Ci się udać. Trzymam za Ciebie kciuki
5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując