[cava]

owoce to najzdrowszy pokarm po jaki możemy sięgnać.
Nawadniają najczystszą z możliwych wodą bo są na samym końcu "filtra" jakim jest roślina.
Są zasobne w witaminy i minerały, są niskokaloryczne, dodatkowo zawierają błonnik który spowalnia przyswajanie zawartych w nich cukrów.
2 banany to raptem max 300 kalori a najczęściej mniej bo 150 kalori to już bardzo duży banan ma. Minimalne zapotrezbowanie dla dorosłęj kobiety lekko pracujacej to te 1800.
No co to za wielka ilość? Normalnie da się wliczyć do dziennego bilansu.
A wpada przy okazji potas, magnez, kwas foliowy, wit C i z grupy B, oraz PP oraz skrobia bardzo korzystnego rodzaju (prebiotyk naturalny) która "powleka " jelita ochronną warstwą i bardzo korzystnie wpływa na rozwój dobrej flory bakteryjnej.
Jest pokarmem bezglutenowym

Banany sa bardzo zdrowe i naprawdę lepiej jeść banany niż makaron czy inne potrawy mączne zjadane w celu dostarczenia organizmowi węglowodanów.
A węglowodany sa konieczne do życia w ięc ta schiza "cukrowa" jest w sumie śmieszna.

Te mity o tym że od owoców się tyje to są bzdety po prostu.
Jem bardzo dużo owoców i jestem od zawsze chuda. IMO uważam ze właśnie dlatego. Bo zamiaast jeść słodycze, pieczywo, placki, naleśniki, kluchy , bułki, drożdzówki w dużej części produkty masakrycznie podwyższajace cukier we krwi i w dużej mierze oczyszczone (bo nawet mąki i wyroby z mąk razowych, powstają w oparciu o mąkę oczyszczoną do której dosypuje się niewielki procent otrąb!)- zjadam owoc.


Ludzie jedzą jakieś syfy wysokoprzetworzone i się nie boją a boją się owoca. :/

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez kaguya

Jedz, nie martw się i żyj zdrowo. Na pewno lepsze 2 banany niż 2 snickersy.

Powiem więcej. Lepiej zjeść banana i garstkę orzechów na śniadanie czy tam inny posiłek, niż tą osławioną dietetyczną: grahamkę z szyneczką z indyczka.