[krewet]

paula, shawty - napisałem ciekawy wywód, a wy nie potraficie napisać czegokolwiek poza "haha"? może nie macie argumentów?

No i? Nawet jeśli tak było (bo szukać mi się nie chce), to co z tego? Może mieć wymagania jakie sobie chce.

to prawda, może

Bynajmniej. Nie tylko chady mają seksy. I nie trzeba wyglądać na co najmniej 8/10 aby mieć taki za darmo na pierwszej randce z atrakcyjną dziewczyną z tindera.
Zaprzeczysz mi, to Cię zabiję śmiechem. Bo po prostu to wiem.

to już przerabialiśmy, ja mam inne zdanie

Nie, bo z reguły pierwsze spotkania są na wybadanie, kim jest w ogóle dana osoba, jak się zachowuje, czy na żywo w ogóle kliknie.
Nie kojarzę zresztą w ogóle bym na jakiekolwiek spotkanie kiedyś jakoś specjalnie się odstawił.
Dziewczyny tak, ale (prawie, bo nie pamiętam wszystkich) zawsze na którymś z kolei.

pierwsze spotkanie jest ważne, bo to pierwsze wrażenie
jak ktoś jest zainteresowany to stresuje się pierwszym spotkaniem i nie idzie na zasadzie "hehe co będzie to będzie"

Generalnie to obie strony powinny się starać. Chcesz być w relacji z kobietą, która ma Cię gdzieś ale jest z Tobą bo się starasz? Pogięło Cię?

odwołuję się tylko do tego co widzę

Ale pierwszego wrażenia nie sprawiasz tylko buźką. Zresztą jak ktoś się z Tobą spotyka, to z reguły nie na dwie minuty (choć przyznam bez bicia - raz mi kobieta zwiała po dokładnie 5ciu minutach )

pierwsze wrażenie tak, bo najpierw mnie ktoś widzi, potem się odzywam

Nie jestem w stanie zweryfikować tego, bo nigdy w życiu w żadnym klubie typowym do tańców nie byłem.
W innych przybytkach, gdzie można usiąść i walnąć drinka lub potańczyć, poskakać, kobiety ubierały się w miarę odpowiednio do pogody, w szczególności w takich temp jak dzisiaj - ciepło.
Ale jak pisałem wyżej - celuję chyba w inny typ kobiet.

ja byłem w klubie typowym dla tańców i mówię jak jest

w takim razie jeśli facet nie jest w stanie mnie bzyknąć 3 razy pod rząd to to nawet nie był seks...

mało trafna analogia