Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - SKLEP - Thanatos
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-04, 11:22   #5
Adora Belle
Raczkowanie
 
Avatar Adora Belle
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 169
4 gwiazdki

Sklep zupełnie inny niż Mazidła, poniekąd psujący rynek półproduktów kosmetycznych - towary wybierane głównie pod kątem ceny, nie jakości; konfekcjonowane w tanich plastikowych opakowaniach, nie zawsze opisane. To, co się powtarza, wolę kupić w mazidłach i zapłacić drożej za renomowanego dostawcę i pewność odpowiedniego konfekcjonowania oraz specyfikację.
Jednak taki profil działania pozwala Thanatosowi kupować krótkie serie rozmaitych "dziwnych" specyfików, których w mazidłach nie ma, a na które jest zapotrzebowanie w bardziej wyrobionych biochemicznie, ergo węższych kręgach - różeniec, ceramidy, małocząsteczkowy kwas hialuronowy, lukrecja, CLA, skórka jabłek, kurkumina itd itp
Plus za ogromne próbki.

EDIT
Przez psucie rynku rozumiem tutaj takie prowadzenie sklepu, które moim zdaniem wykracza poza ramy zdrowej konkurencji - każdy sklep oczywiście narzuca swoją marzę, bo nie jest instytucją charytatywną, ale rozbieżności cenowe pomiędzy innymi sklepami z półproduktami, a sklepem Thanatosa są spore i liczne uwagi krytyczne rodzą podejrzenia, że może cierpieć na tym także jakość towarów.
Wybór najlepszego jakościowo dostawcy, przechowywanie półproduktów w odpowiednich warunkach, przygotowanie opisu, przetestowanie formulacji, dobór dobrych opakowań gwarantujących, że półprodukty zachowują swoje właściwości - to wszystko kosztuje. Jeśli osoba A napracuje się nad wprowadzeniem produktu X, a potem osoba B wprowadzi ten, już popularny, X do swojego sklepu po znacznie niższej cenie, w gorszym opakowaniu, bez opracowania opisu - być może od mniej wiarygodnego, ale tańszego dostawcy? być może nie przykładając takiej wagi do konfekcjonowania półproduktów? Zdaję sobie sprawę, że gorsze wypiera lepsze, ale uważam to za działanie na szkodę tego segmenciku rynku - proszę sobie wyobrazić, że któryś z wysoko ocenianych i lubianych sklepów upada przez taką nieświadomą nierozwagę.
Ale przyznaję, mam odchyłki na punkcie jakości i nie waham się za nią płacić

EDIT: Nie mogę zmienić oceny w sondzie. Mogę tylko napisać, że w opakowaniu jednego z ekstraktów znalazłam trzy krótkie włosy (psie?). To budzi obawy o rzetelność w doborze produktów (wiarygodne źródła?) oraz ich przechowywaniu (temperatura?). Wolę ściągać potrzebne mi półprodukty z USA.

Edytowane przez Adora Belle
Czas edycji: 2008-08-13 o 15:46 Powód: uargumentowanie opinii
Adora Belle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując