Dot.: Rozpoczynamy staranka-sierpień 2010.
my mamy na ten miesiąc na jedzenie i na nasze wydatki 800 zł - już bez rachunków, ale fakt ze jest trochę jedzenia w lodówce- bigos i flaki w słoikach i mięso w zamrażalce.
Ale trochę się wkurzyłam- bo teściowa bierze rentę i mój Tż też ma rentę to ona stwierdziła że się będzie opłacać rachunki, resztę podzieli się na 3 każda osoba dostanie swoją "działkę" i w rachunkach na styczeń jest wypisane- ubezpieczenie domu, jej PZU, nasz internet, jej telefon, Tż miesięczny i gaz, i złości mnie to że Tż telefonu tu nie ma a ona ma na abonament a jej telefon jest! i gaz tez będzie mnie złościł bo są 2 kuchenki- na jednej ona tylko gotuje na drugiej i ona i my a za gaz z obu kuchenek będziemy płacić po równo! No ale nic. Lepsze to niż nic. Mogła nam dać tylko Tż rentę a wtedy mielibyśmy mniej kasy. Więc dobra- darowanemu koniowi...
aaa ja kosmetyków nie kupuje- mam trochę i nawet ich nie używam tylko chemie trzeba będzie kupować i higieniczne rzeczy. jak tz pójdzie do szpitala to dopiero będzie wydatków- nie chce myśleć
a i może tz stypendium dostanie jak ma żonę to mniejsza kasa jest na osobę, ja będę się starać o staż ale to co za niego dostane to chce odłożyć na ślub, zresztą nie wiadomo jak będzie
Edytowane przez c9ce64032b34c03b38ca5eba31819bbd4fc95b6e_5e77fc02437e3
Czas edycji: 2011-01-05 o 14:48
|