Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wątek plotkowy perfumowy część 3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-10-19, 13:21   #1613
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Wątek plotkowy perfumowy część 3

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Ja bym wzięła gdyby to były Blackberry albo Redcurrant. Powiem Ci Fenris, że ta odlewka od Ciebie English Oak & Redcurrant to był najlepszy porzeczkowy zapach, jaki kiedykolwiek poznałam
In Love Again czy L'Ombre dans L'eau się nie umywają, chociaż też są dobre, ale porzeczka od Malone wymiata. Podobno nowe Miller Harris Lost in the City to coś podobnego i będę chciała przetestować.
Redcurrant jest super In Love Again też A tego Millera nie znam... Zaraz o nim poczytam.
Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
Czy ktoś z was brał te Jo Malone z prenumeratą Forbesa?
Ja nie brałam. Mam jeszcze trochę Wood Sage.
[1=108c410e37025b61f70ac3a bf4d6e10fd655bace_6584d32 569b20;87247229]Cześć koleżanki i koledzy. Założyłam wątek na temat sprzedaży perfum na forum Perfumy. Ciekawa byłam, co generalnie sądzicie o zasadach sprzedaży. Mało ostatnio nowych treści na forum, posucha jakaś, więc dla rozruszania...
Ku mojemu zdumieniu wątek został przeniesiony- nie wiedzieć z jakiej paki- na Wspólne zakupy ( który dotyczy przecież rozbiórek , a nie sprzedaży) i włączony do wątku o pomysłach dotyczących funkcjonowania tegoż pod-forum.
Mój wątek stał się zwykłą wypowiedzią,która kompletnie straciła sens. Aha! Jeszcze komentarz od moderatora, ze to nie jest forum sprzedażowe.
Jeżeli wątek "Perfumy szukają nowego domu" na forum Perfumy nie jest wątkiem sprzedażowym, to czymże jest ? Poproszę moderatorów o wyjaśnienie, bo wydaje mi się, że przeniesienie założonego przeze mnie wątku to nadmierna ingerencja w treści Odechciewa się pisać.[/QUOTE]
Uważam, że to słuszna decyzja, że wątek został przeniesiony (jak Lucho pisał - mamy od takich pomysłów jeden zbiorczy wątek i wiele osób go subskrybuje).
Również nie widzę potrzeby zmian, jeśli chodzi o wątek sprzedażowy. Ze względu na to, że piszą tam stali bywalcy, można czuć się w miarę bezpiecznie. Na FB na przykład nie wiem co dostanę, bo nie znam większości osób i nie ma restrykcyjnych zasad/regulaminów.
Cytat:
Napisane przez pannajoanna71 Pokaż wiadomość
Chyba lepiej Ci będzie przenieść się na fragrę. Tam można normalnie sprzedawać
Nie można. Ja mam Fragrę od wielu lat, ale tam nie piszę. Dlatego nie mogę zakładać wątków sprzedażowych, nawet jakbym chciała.
[1=108c410e37025b61f70ac3a bf4d6e10fd655bace_6584d32 569b20;87251202]
Ależ myślę, że jest właśnie bardzo łatwo napisać trzy posty. szczególnie jak zakładam straganik i dopisuję codziennie post HOP, HOP.
Albo piszę gdy ktos kupił nowe perfumy
[/QUOTE]
Przyszłaś, żeby nas obrazić, czy co?
Tak, chwalimy się tu czasem nowymi nabytkami. I są fajne. I miłe.
Pewnie moje posty ze słowem "dziękuję" w rozbiórkowym też są jakimś nabijaniem na siłę?...
[1=108c410e37025b61f70ac3a bf4d6e10fd655bace_6584d32 569b20;87251202]
Jeżeli poza tym jest jeden wątek sprzedażowy, to dlaczego nie może być zmodyfikowany? Bo nie? Dlaczego nie można utworzyć drugiego?
[/QUOTE]
A po co drugi? Już ten jeden był utworzony z trudem, aż dziw, że się na niego góra zgodziła. Oby był jak najdłużej.
[1=108c410e37025b61f70ac3a bf4d6e10fd655bace_6584d32 569b20;87253847]Już tłumaczę, co nie było bez wpływu na ton mojej wypowiedzi.
Mam tu na myśli bana dla stewardesy. Przejrzałam pobieżnie te wątki, za które zdaje się została zbanowana
[...]
i o ile stewaresa bywała rzeczywiście brutalna i ostra, to uważam, że banowanie ciekawego forumowicza było karą przesadzoną i właśnie nadmierna ingerencją w treści. Moderatorzy mogą przerwać, uciąć, połączyć, ale też należy brać pod uwagę różne aspekty.

Na naszym forum Perfumy była osobą , która znała się na perfumach i jej wypowiedzi były bardzo przydatne {czasem z dużym dodatkiem chili, ale do przełknięcia}. Teraz szkoda, że jej nie ma.

Wygląda trochę jak nie na temat, ale dla mnie to miało spory związek.[/QUOTE]
Moim zdaniem nie ma to w ogóle związku z kwestią sprzedaży perfum przez "nowe" osoby.
Ale całkowicie się zgadzam z tym, że ta użytkowniczka została zbanowana niepotrzebnie i nie wiem w sumie za co. Nic nikomu nie zrobiła, z tego co czytałam. Każdy ma prawo do swoich poglądów.
Cytat:
Napisane przez madziullka Pokaż wiadomość
Zmienię temat bo ostatnio bardzo mnie coś zirytowało w perfumerii Douglas.
Też nie przepadam za chodzeniem do tej perfumerii. Bywały różne sytuacje, w których czułam się "gorzej" po wejściu tam, ale najgorsza była ta, kiedy weszły do Douglasa zapachy Jo Malone. Podekscytowana testowałam każdy zapach, aż w końcu podeszła do mnie jedna z pań i kazała zaprzestać psikania (a psikałam każdy zapach tylko po jednym razie!) - miałam sobie wąchać z korka (czy tam pałeczki czy co to było - coś niby nasączone zapachem, co wcale nie pachniało).
Sephora nie lepsza. Próbki robią z łaską i spojrzeniem jak na biedaka, albo wcale.
Cytat:
Napisane przez hatka Pokaż wiadomość
Kiedyś weszłam specjalnie, żeby przetestować nowego Angela. Więc prawie galopem biegnę do tej półki, żeby mnie tylko nie dopadła jakaś sprzedawczyni, zdejmuję tester, nadstawiam nadgarstek i już już miałam psikać, kiedy za sobą słyszę głosik "czy mogę w czymś pomóc?". Noż kurde, we wciśnięciu atomizera?

Na szczęście ten problem rozwiązano w Sephorze. Są dwa koszyki - jeden dla chcących pomocy, drugi dla samodzielnych
Choć też trochę bez sensu targać koszyk, jak się nie chce nic kupić.
Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
W tym, że asystentka podchodzi i pyta, w czym może pomóc naprawdę nie ma nic słego, ani nietaktownego. Jak by nie podeszła to ktoś inny mógłby mieć żal, że został zignorowany/ zlekceważony.
No właśnie. Nie przeszkadza mi podchodzenie. Czuję się właśnie dziwnie, kiedy nikt nie podchodzi - co ja jestem jakaś gorsza, brudna, śmierdząca, czy co?

Edytowane przez Fenris
Czas edycji: 2019-10-19 o 13:36
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując