[Hisoka]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;87261501]
Chyba mi umknęło to pytanie na ynsta Jeśli chodzi o wyciągnięcie perfum z Lolity klasycznej to najprościej będzie strzykawką i ułamaną u nasady dość gruba igłą O tu masz filmik jak to zrobić https://www.youtube.com/watch?v=T35L2tg84Sk&t=91s Tylko ja jeszcze robię ciut inaczej (bo ten sposób czasem zawodzi, jak nie ma bardzo szczelnego połączenia między dzyndzlem flaszki a strzykawką). Ja zamiast naciskać ileśtam razy góra-dół, naciskam raz dość mocno strzykawką na dzyndzel flakonu i zwyczajnie tłokiem strzykawki odciągam zawartość flakonu do strzykawki. W 2 minuty można wysuszyć flakon
Czy kontak perfum z metalem może im zaszkodzić? Jeśli strzykawka i igła będą nowe to nie sądzę, wszak w szpitalach używają takich zestawów na bardziej wrażliwe substancje niż perfumy. Mam trochę odlewek robionych taka metoda i nie zaszkodziło im to.[/QUOTE]


Dzięki

Korzystałam z tego flakonu "wbijając" sobie atomizer w miejsca aplikacji (ogonek nie urwał się równo), ale ostatnio przy tej metodzie perfumy rozpuściły mi lakier do paznokci, który spłynął mi po szyji (mocno napigmentowany)



Jak chodzi o kontakt perfum z metalem, to kiedyś gdzieś słyszałam, że zapach może się zmienić. Ale nie wiem czy to mit czy fakt. W sumie wiele rzeczy nie powinno mieć kontaktu z metalem (niektóre kosmetyki i żywność), dlatego zastanawiałam się nad tą teorią.