[Finlora]

Napisane przez invisible_01

Z tym byciem szczupłym niezależnie od tego, ile się je, to jest wg mnie spore nadużycie. Może są osoby, które mogłyby jeść non stop i nie przytyją, ale to często są inne nawyki. Ja byłam uznawana za taką osobę, co to może jeść ile chce i nie przytyje, a potem mieszkając z ludźmi zobaczyłam, o ile mniejsze porcje jedzenia spożywam i o ile regularniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To z kolei ja mam takie koleżanki w pracy, źe gdybym ja się tak odżywiała, to byłabym szersza niż wyższa - nie dość, że nieregularnie, to np pączek albo inna słodka bułka na śniadanie, rzadko jakaś kanapka, co najmniej 2 batoniki w trakcie dnia itd. I szczerze im zazdroszczę, bo nie dość, że są szczupłe i mają super figury (w dodatku bez żadnych ćwiczeń), to jeszcze mają lepsze wyniki niż ja, a chorujemy na to samo
A ja pilnując jedzenia, zaleceń i ćwicząc nigdy nie będę wyglądać tak dobrze jak one. I to wkurza