[natalcia250]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;89427256]Albo Francuskiego - Francuska uroda jest dość kontrastowa i połączenia również.
Karmazynowy: przyciemnianie i ochładzanie kolorystyki własnej (czyli kierunek na zimowe typy urody de facto), czerń w mrocznym wydaniu plus odcienie czerwonego ze wskazaniem na karmazynowy odcień.
Czerwień dla Zgaszonej Jesieni to raczej coś takiego:
https://pl.pinterest.com/pin/465489311498109014/ (brown red)
https://pl.pinterest.com/pin/465489311489455216/
https://pl.pinterest.com/pin/465489311489455437/
https://pl.pinterest.com/pin/465489311488792389/
Zgaszona, niezbyt ciemna cegła, wpadająca w brązowawe tony, albo trochę głębsza, ale nie intensywna:
https://pl.pinterest.com/pin/465489311499295997/
Zdecydowanie Baśniowe te stylizacje[/QUOTE]
hmm, nie jestem pewna co do ceglanych pomadek u mnie, kiedyś miałam jedną i moim zdaniem efekt był kiepski, ale może była ZBYT ciepła

Napisane przez Lojra

Koniecznie wstaw fotki, coś czuję na tobie efekt będzie mega

Farfalla ostatnio pytała się o pomadki Maybelline matte ink. Ja ich nigdy nie miałam, ale słyszałam, że to takie pomadki na mur beton, moje usta by tego nie wytrzymały Jak tak patrzę na odcienie to Hustler wydaje się być interesujący i to chyba będzie czerwień dla jesieni

taak, o te pomadki chodziło chyba spróbuję z tym Hustlerem, Exhilarator też wygląda fajnie, chociaż nie jest jesienny

ciuchy mają przyjść w poniedziałek, największy problem mam z warunkami do zdjęć, muszę w końcu kupić statyw
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89427408]Ja mam Maybelline Matt Ink nr 117 i trzyma się, dopóki czegoś nie zjem. Chyba tłuszcze ją rozpuszczają, ale też nie całkiem, tylko trzeba domalować środek ust, a na brzegach faktycznie mocno się trzyma i mam problem z jej domyciem przed snem.

Natalcia, to chyba połączenie baśniowego z karmazynowym. Powinno wyglądać na tobie super.

Lojra, rzeczywiście kroj płaszcza Czapka-klosz za to bardzo pasuje.

Chimay, bomberka rzeczywiście lepiej z jaśniejszym rzeczami, z ciemnymi się odcina.

Farfalla, różowa sukienka lepsza niz poprzednia, może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
tłuszcze chyba rozpuszczają każdą pomadkę, przynajmniej każdą, którą do tej pory miałam. najczęściej używam Golden Rose Liquid Matte Lipstick i o ile ogólnie trzyma się dobrze, to po tłustych potrawach jest masakra, pomadka zaczyna się rozpuszczać i migrować, a że zazwyczaj noszę ciemne kolory to efekt jest komiczny