2019-02-27, 19:54
|
#1790
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3 888
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Napisane przez MartaMagda
Ja w ogole nie wiem, jak takie rzeczy rozgrywac. Uznalam, ze trzeba mowic o swoich emocjach, wiec w kryzysowych sytuacjach mowilam Ninie, ze jak sie spieszymy i ona nie chce współpracować to potem jestem poirytowana i zla, bo sie spozniam do pracy. I nie mowilam nic, ze zla na nia tylko, ze ogolnie i ze mama tez moze byc czasem zla i to jest normalne. Tylko teraz jak mowie, ze sie spieszymy, Nina zawsze powtarza, ze mama bedzie zla... nosz nie o to mi chodzilo. I co ja mam teraz zrobić?
Podobny problem jest z zabawa. Kiedys sie gonilysmy po mieszkaniu, ja wydawalam z siebie dzikie dzwieki i mowilam jestem Godzilla, potwor Cie goni i Nina smiala sie do rozpuku tylko teraz jak się chce w to bawic to mowi: mama jest potworem...
I ani nie jestem potworem, ani nie jestem zla zawsze, kiedy sie spieszymy... jakies rady? Proby odkrecania nie działają.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
przepraszam, ale zaśmiałam się na głos
Cytat:
Napisane przez s i l v e r
Dzień dobry
My już po bilansie dwulatka. Wszystko ok. Ładnie się rozwija
Waga 12,5 kg, wzrost 86 cm.
Duużo pytań. Np. czy mówi krótkie zdania, czy potrafi wejść na krzesło sama, czy zgłasza sprawy fizjologiczne, czy bawi się klockami itp itd
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
|
level 2 zaliczony
Cytat:
Napisane przez anolta
haha, będzie powtarzać drugi rok od początku [emoji23]
Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app
---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------
Musimy mieć swoją. O 6 pobudka, bo oddzilaowa zaraz przyjdzie i nie może rodziców zobaczyć. Cyrk komedia.
Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app
---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------
U nas wczoraj 14 stopni jak wychodzilismy ze żłobka, w słońcu pewnie cieplej i mówię mu, że nie zakładamy czapki i komina, bo jest ciepło (rano miał, bo było 0 stopni). Oczywiście walka, że nie, on chce czapkę i koniec. To wracał jak bałwan opatulony, nie wytlumaczysz.
Moje reakcje są bardzo różne, zalezy od dnia i czy mamy czas [emoji6] od tłumaczenia, po wnerw, skończywszy na ja wychodzę [emoji23]. Wiem, że powinnam przy nim być, powiedzieć, że mamusia jest obok, że może się do mnie przytulić i takie tam, ale no nie zawsze mi wychodzi [emoji23].
Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app
|
mi to czesto nie wychodzi
Cytat:
Napisane przez sQuaara
O mamo... Może jakiś zestaw do zrobienia perfum? To już??
Nie wiem. U nas 6letni chłopiec ale to wszystko ze starwars... Tym razem soniczna szczoteczkę chciał..
Jesteśmy na placu zabaw.
-i co teraz Maciek będziesz robił?
-że zjezdzalniiii
- to wchodź... Zjedziesz na brzuchu?
-nie..
- to na pupie?
-nie.
- to jak?
- siusiakiem
[emoji1751]
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
|
Maćko hahha
|
|
|