[Fenris]

Napisane przez Marigold19

A gdzie tam Jaśmin powoduje u mnie ból głowy, a tutaj pierwsze skrzypce to cytrusy, herbata, ziółka. Jaśminu ja w ogóle nie wyczuwam, ale może jest gdzieś z boku. I dla mnie to one w ogóle nie są słodkie, wręcz z taką chłodną nutką, idealne na lato.

Kurcze, dobry opis...

Napisane przez Snowdrop_

Fenris a poznałaś Jasminore i Lys Soleia? Bo jeżeli nie, to mogłabym zrobić Ci próbki ich i Teazzurry to sama byś oceniła. Dla mnie ta ostatnia Allegoria to słodka herbata rumianek - jaśmin, trwała. Dokładnie tak bym ją opisała. Mam jeszcze nienapoczętą Tiare Mimosa, ale ona chyba pójdzie na sprzedaż, jeszcze rozkminie kwestię.

To chyba nie moje nuty, bo ja nie lubię lilii, konwalii, ylang-ylang, tuberozy. I właśnie za jaśminem nie przepadam. Kiedyś, bardzo dawno temu, nosiłam Pure Poison, ale to już nie te czasy. Kurcze, myślę nad tą Teazzurrą teraz, bo ma taki piękny kolor płynu i lubię herbaciane zapachy... I cytrusowe.

Napisane przez liv87

Odnośnie Teazzurry - polecam ogromnie, ale niestety trzeba uważać, na mnie pachniała słabo, wychodziły te "męskie" nuty, których nie lubię na sobie, a na mojej siostrze wyszła przepiękna herbatka jasminowa

Ale męskie typu woda kolońska jak w Grapefruit Jo Malone?