Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dysplazja małego stopnia - CIN I
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-02-03, 08:12   #87
agravvka
Zadomowienie
 
Avatar agravvka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I

Cytat:
Napisane przez podobnaja Pokaż wiadomość
Invag/hexatiab - jak stosujecie?? Profilaktycznie czyli co ile? No widzicie, żaden z moich lekarzy nawet nie wspomniał o czymś taki a z tym szczepieniem to jest kosmos, każdy mówi co innego.


@Agravvka -jak najmniej stresu? ja mam już w głowie wizje szpitala onkologicznego, śmierci, mam stany lękowe i jestem tak spięta że mnie całe ciało boli a głowa to mi pęka z bólu. Wyrzucam sobie, że mam to paskudztwo, ze zaniedbywałam zabezpieczenie podczas seksu, że można było inaczej. Zawsze miała dobą cytologię, czystość pochwy a tu od pół roku taki syf i ten wirus. Jestem na siebie zła, że sama sobie to zrobiłam i psychicznie sobie nie radzę. Dlatego teraz chciałabym zrobic WSZYSTKO żeby cofnąć swój błąd.
Czuje kochana dokładnie to samo. Dowiedzialam się o tym w sierpniu podczas wakacji, dokładnie wtedy gdy poznałam nowego wspaniałego partnera. Byłam w końcu szczęśliwa, że udało mi się odejść od poprzedniego toksycznego związku, który mnie zniszczył psychicznie i być może poczestowal tym świństwem. Teraz jestem juz odrobinę spokojniejsza, choć pewnie podczas kontrolnej cytologii znów zacznę panikować i nie spać po nocach. Pocieszam się tym że każdy lekarz powtarzal mi ze co druga kobieta może być tym zarazona i nawet o tym nie wie bo jej organizm to zwalczyl. Mój niestety nie ale w najgorszym wypadku pójdę na zabieg. Najważniejsze że wiem o tym i nie doprowadze do raka bo od momentu zakażenia a rozwinięcia się raka mija wiele lat i naprawdę trzeba się zaniedbac (nie robić cytologii wcale )żeby doprowadzić do raka. My już wiemy i to jest połowa sukcesu. Ja juz wiem ze nie wygram ze stresem bo w życiu codziennym przejmuje się naprawdę wszystkim. Biorę leki na uspokojenie ale nie widzę różnicy. Staram się skupiać na tym co lubię robić po pracy i cieszyć chwilami spedzonymi z ukochanym. W życiu są gorsze choroby - nieuleczalne. My badając się nie dopuscimy do raka szyjki.
Ten invag o którym wspominałam brałam 2 razy od sierpnia i teraz wezmę jeszcze raz w lutym przed cytologia. Nie wiem czy pomoże ale musze wiedzieć że zrobiłam wszystko żeby się wyleczyć. Oprócz invagu lekarz zalecił mi metronidazol dopochwowo ale mój organizm nie toleruje tego leku, wiec musiałam go odstawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."

agravvka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując