[Sanderek]

Sama miałam, a nawet i do teraz czasem, choć bardzo rzadko zdarzają mi się objawy podobne do Twoich czyli kołatanie serca, kłucie w sercu nawet i omdlenia z tego powodu itp.
Holter, o którym piszesz też pewnie nic nie wykaże. Sama przechodziłam to dwa razy - z marnym efektem- wyniki książkowe. Przeszłam szereg badań, od stóp do głów (dosłownie) i NIC - pacjent zdrowy. Skąd więc takie objawy? Zarówno lekarz rodzinny, kardiolog jak i neurolog stwierdzili - stres! Stres może tak wpływać, niestety niszczy organizm.
Poradzili mi prowadzenie bardziej spokojnego trybu życia, bez biegu i nerwów - w moim przypadku to raczej mało możliwe choćby ze względu na wykonywaną pracę, ale znalazłam świetny sposób wyciszania.
Polecam przynajmniej raz dziennie, głównie wieczorem wyciszyć się. Usiądź wygodnie w fotelu, połóż się w łóżku, przy zgaszonym świetle, wyłącz radio czy tv, telefon - ja nawet wyciągam baterie z zegara żeby nie cykał . Unieś wyżej nogi i głęboko ale spokojnie oddychaj. To na prawdę pomaga. Polecam również magnez i picie naparu z melisy.
Moje pierwsze objawy zaczęły się w wieku 14 czy 15 lat.