2021-04-09, 13:44
|
#20
|
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Pandemiczny wątek wsparcia
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88632548]A, no to racja. Mnie tez by sie przydal wiekszy ciezar do dolnych partii. Ale juz gore spokojnie moim zdaniem mozna ladnie wyrzezbic ciezarkami do 10 kg [/QUOTE]Może zacznę coś na górę robić, z braku laku ale nie ukrywam, że moim największym kompleksem jest teraz galaretka na tyłku.
Do tego, mąż mnie namawiał latami na siłownię i był zachwycony jak ćwiczyłam, układał mi ćwiczenia, kibicował mi mocno i chwalił efekty. Jakoś mi to tak weszło do głowy, że teraz samo niećwiczenie równa się byciem zaniedbanym. Że nie będę nigdy atrakcyjna jeśli nie będę dawać z siebie wszystkiego że sztangą kilka razy w tygodniu. Wiem, że obiektywnie to nie jest prawda i żeby nie było, chłop mówi mi cały czas, że wyglądam dobrze, ale to ja sobie z tym nie radzę.
Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk
|
|
|