2014-02-17, 11:03
|
#2
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
|
Dot.: dlaczego doceniamy coś dopiero gdy to stracimy?
czesc
mi się wydaje, że to po prostu jedna z faz po rozstaniu. albo syndrom "psa ogrodnika", skoro tryb "tęsknota" włączył Ci się po zobaczeniu go z nową dziewczyną.
z jakiegoś powodu było Wam źle razem, z jakiegoś powodu się rozstaliście, więc po co na siłę przeciągać coś, co Was oboje męczyło?
ja nie wierzę w szczęśliwe powroty do siebie. skoro się nie układa, skoro do siebie nie pasujemy, podejmujemy decyzję o zerwaniu- to znaczy, że ten związek to nie ta droga. bo co, po dwóch miesiącach były magicznie się zmienił i będzie inaczej, niż było Wam przed zerwaniem?
dodam jeszcze, Autorko, że mojemu byłemu również dwa miesiące po zerwaniu włączyło się "kocham mocno". głupia, dałam szansę a potem zerwałam z hukiem, tak bardzo miałam go dosyć i tak bardzo źle było.
moja droga, nie ma co się męczyć na własne życzenie. odetnij z nim kontakt, jeśli jest taka możliwość, oddychaj głęboko i żyj własnym życiem. zrób coś, co zawsze chciałaś, a nie mogłaś/nie mialaś czasu/ bałaś się.
to może sztampowe rady, ale jestem pewna, że pomogą i w końcu poczujesz się lepiej
|
|
|