[Ginchy]

Słuchajcie kochane, jestem w desperacji . Jak wiadomo wirus opryszczki raz złapany siedzi w nas zawsze. Ale co powoduje że się uaktywnia? Czy można temu zapobiec? Ja jestem STRASZNIE na to podatna. Wyskakuje mi średnio 2 razy w miesiącu. Zazwyczaj udaje mi się zapobiec rozprzestrzenieniu, smarując Zoviraxem czy Hascovirem, ale i tak przez kilka dni usta mam nieładne. Ale jeśli tylko nie mam żadnej maści pod ręką, samoistnie "rozsypuje mi się" na całe usta, często nawet brodę . Ostatnio miałam nawet na NOSIE . Naprawdę mam tego dośc. Kilka dni wyjęte z życiorysu i żmudne leczenie. Czy jest jakiś sposób na to, by wirus CAŁY CZAS pozostawał w uśpieniu? Może pomagają jakieś produkty spożywcze, zioła... Błagam, piszcie co wiecie...