Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4
Zmieniliśmy rolety w kuchni bo te stare były zniszczone, denerwował mnie ich kolor no i najważniejsze - były nie na prowadnicach a żyłkach, przez co odchylały się od szyb i przepuszczały dużo słońca (w innych pomieszczeniach też mam takie, ale w kuchni wybitnie mnie to denerwowało).
Tylko teraz mam nowy problem. Prowadnice są białe i przy nich bardzo widać jak zżółknięte są okna. Są drewniane, jedne wymienione przez poprzednich właścicieli. Te starsze po kupnie mieszkania wyczyściliśmy i pomalowaliśmy, ale farba zżółkła.
Na razie nie planujemy zmian okien, bo są w dobrym stanie, drewniane i szkoda ich wymieniać na plastikowe (średnio mi się podobają, a na drewniane trochę kasy potrzeba, póki co mamy inne pilniejsze wydatki - wolę wymienić meble w kuchni niż okna).
Co możemy zrobić z tymi oknami? Czy znowu je malować? Czy ma to sens? Czy lepiej, szybciej będzie je np. okleić (tylko z kolei - zaklejać drewno? szkoda trochę).
Próbowałam je umyć, coś tam zeszło, ale bez szału. Chciałam dziś kupić taki sprawy do łazienek z wybielacz, ale jest tam napisane, żeby nie używać do drewna.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva
Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
|