Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Farba Evolution of the color Alfaparf
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-31, 09:53   #43
piaseczek
Raczkowanie
 
Avatar piaseczek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 62
Dot.: Farba Evolution of the color Alfaparf

Witaj kathy579 Jak dla mnie 8,4 z wodą 6% było O.K., włosy nie były ciemne, tak na poziomie ciemny blond, z 9% też możesz wypróbować, nie było tragedii, tylko włoski ciut przesuszone, a ja chciałam tego uniknąć i dlatego przeniosłam się na 6%. Te odcienie ze złotym, tj. z trójką po przecinku są bardziej jaskrawe i jaśniejsze i - z tego względu - do nich lepiej woda 9%. Alfa ma obniżony poziom amoniaku, ja go raczej nie wyczuwam Co do Majirela/Majirougea - porażka, po tygodniu włosy jak wiesz co po buraczkach...Alfa blednie (rudość oczywiście zawsze blednie pod wpływem czasu, niezależnie od marki), ale ma kolor, po prostu rudość jaśnieje (u mnie to wygląda tak po miesiącu, jakbym zrobiła nie wodą 6, a 9%), przy Majirouge kolor znikał po tygodniu, robił się paskudny! Myślę, że zrób na pierwszy ogień z 9%, a najwyżej następnym zrobisz 6. Wczoraj rzuciłam sobie odcień 8,45 z wodą 6%(drugi raz) i mam cynamon, ten odcień ma dodatek mahoniu, więc jest troszkę ciemniejszy od tych z samą 4 po przecienku, a tym bardziej od tych, które mają tam jeszcze 3. Jest bardziej stonowany, więc jeśli zależy Ci na takiej "czystej" rudości, to na pewno lepiej 8,4 lub 8,43 (8,34 nie robiłam).
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Aha tylko muszę jeszcze wspomnieć, że moje włosy, choć ciemne, bardzo dobrze się rozjaśniają, dlatego u mnie 6% starczy. Jaka woda dla Ciebie, to już musisz sama ocenić
piaseczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując