Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-03-10, 12:25   #4246
RegiRen
Raczkowanie
 
Avatar RegiRen
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 70
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Hej, postanowilam napisac b0 przeszukiwanie internetu nic nie daje i wlasne domysly tez nie. Moze ktos potrafilby ocenic obiektywnie co robie zle. Od 3 lat biore tabletki anty, a od roku mam nawroty grzybicy pochwy, ten cykl wyglada caly czas tak samo, wizyta u lekarza, terapia, ok. 2 tyg przerwy i znowu lekarz itd...Juz nawet lekarz mnie zna jak swoja wlasna kieszen bo caly czas sie widujemy. Wyprobowalam juz wszystkiego, tabletki dopochwowe w polaczeniu z masciami (multum,chyba wszystkie ktore sa na rynku, haha), antybiotyki z conajmniej 4 razy jak nie wiecej, ostatnio mialam dluga terapie 2 tyg Fluconazolem (tj. 150mg w 1. 3. i 6. dzien, super mocna dawka), wczesniej rowniez jednorazowa proba Fluconazolem o mocy 150mg. NIC. Co do mojej higieny, podmywam sie dwa razy dziennie, rano i wieczorem + po wyproznieniu sie Uzywam bardzo dobrego plynu do higieny intymnej Isany, ktory zawiera kwas mlekowy i ma delikatny sklad. Zawsze mialam 2 osobne reczniki, jeden do ciala drugi do okolic intymnych, po ostatnich infekcjach wkurzylam sie i albo uzywalam jednorazowych recznikow do wycierania okolic intymnych lub tzw. malych myjek ktorych uzywalam max. 3 razy i do prania. Ograniczylam mocno slodycze, bo wiem, ze grzyby lubia slodkie. Nosze tylko bawelniane majtki, bo niby ma to pomoc. Nie nosze mega obcislych spodni bo i nie bardzo lubie. A o partnerze nie ma co nawet gadac, ze on byc moze mnie zaraza, bo nie wspolzyjemy (bo i kiedy przy takiej czestotliwosci zarazen?!) W swojej karierze bralam tez po kuracji Fluconazolem pozytywne bakterie i co? I znowu mam to! Pomozcie mi, bo brak mi juz sily a o przyjemnosciach zwiazanych z drugim cialem to juz zapomnialam, partner tym bardziej. Tak sie nie da zyc. P.S Reczniki i gatki piore w 60 stopniach.
RegiRen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując