[MsLizard]

Napisane przez Rag

To raczej dotyczy obydwu płci. Takie zwierzęce zachowania zazwyczaj warunkuje poczucie bezkarności, a ze względu na aktualną narracją socjoinżynieryjną to właśnie kobietom daje się niejako immunitet względem odpowiedzialności. Aktualnie mężczyźni wiedzą, że za przypadkowe dotknięcie kobiety można iść do więzienia, a jak kobieta znęca się nad mężem, to udowodnienie tego przed sądem graniczy z cudem. Dlatego też jest coraz więcej kobiet usprawiedliwiających swe naganne zachowanie kartą kobiety/matki itp..

Jeżeli zaś za 300 lat będzie jedna płeć kulturowa u wszystkich ludzi, to cywilizacja upadnie i wszystko zatoczy koło, tj. nastąpi maksymalna możliwa polaryzacja płci. A to dlatego, że bez tych znienawidzonych ról płciowych po prostu nie może istnieć społeczeństwo, jakiekolwiek. Dobrym przykładem są komuny żydowskie z lat '60.

W tym wszystkim problemem jest to, że walczy się z płciami. Nie powinno być walki z "toksyczną męskością", tylko z toksycznością i innymi negatywnymi cechami. Tak samo należy uczyć, że każdy człowiek ma prawo do prywatności, nietykalności itp., nie zaś tylko kobiety. Równouprawnienie nie powinno przebiegać w sposób prawicowy, tj. każdy ma te prawa i obowiązki wobec prawa, nie zaś lewicowy/feministyczny, gdzie jedną płeć stawia się w roli boga, zaś drugą maksymalnie detronizuje. Wtedy nastąpi samoregulacja i społeczeństwo będzie funkcjonowało prawidłowo. Dobrym krokiem w tym kierunku będzie likwidacja feminizmu, który to przedstawia kobiety jako ludzi silnie upośledzonych w stosunku do mężczyzn, gdzie trzeba wymuszać przywileje, by choć trochę płeć męsko doganiać.

O tym, że nie należy dotykać kobiety albo stosować wobec nich przemocy, nie mówi się dlatego, że obowiązuje to względem TYLKO kobiet, ale dlatego, że statystycznie większość kobiet spotyka się z przemocą i jest to problem społeczny.
Sorry, ale płacze wszystkich mężczyzn na tym forum jak oni są dyskryminowani są dla mnie śmieszne. To STATYSTYCZNIE kobiety ZNACZNIE częściej są molestowane, gwałcone, doznają przemocy psychicznej i fizycznej. Zmagają się z alkoholizmem mężów, partnerów, samotnym wychowywaniem dzieci. ZNACZNIE częściej słyszą zbereźne teksty pod swoim adresem i ZNACZNIE rzadziej (albo wcale) nie wypisują pod filmikami na youtube tekstów "ruchałbym" jak zobaczą ładną dziewczynę.