[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Co można zrobić, by nasze rzęsy były zawsze zdrowe i piękne?

Znam kilka domowych sposobów na pielęgnację rzęs. Oto kilka z nich:

nakładanie olejków na rzęsy:

• np. oliwa z oliwek, olej argnowy lub olej rycynowy (do kupienia w każdej aptece). Olejek można nałożyć za pomocą patyczka kosmetycznego lub czystej szczoteczki od zużytego tuszu.

Olejek rycynowy daje naprawdę dobry efekt. Po około 1,5 miesiąca stosowania zauważyłam że moje rzęsy stały się ciemniejsze i grubsze. No i „gubię” ich teraz mniej. Nie zauważyłam natomiast by używanie tego olejku zagęściło moje rzęsy. Używając olejku rycynowego uważajcie jednak by nie dostał się on do oka, bo może to spowodować podrażnienie.



Używam olejku Microfarm. 30 g kosztuje ok 3zł. Oleju rycynowego używam też do olejowania włosów i również sprawdza się doskonale

• nakładanie na rzęsy wazeliny, za pomocą szczoteczki do rozczesywania. Zabieg ten należy wykonywać codziennie na wieczór, a nasze rzęsy będą wzmocnione.

Wazelina to koszt ok 2- 3zł. Polecam Bielendę

Wazelinę można mieszać również z wybranym olejkiem w proporcji 10 g wazeliny i 4 g olejku. Taką cieniutką warstewkę powstałej maści nakładamy na noc na rzęsy.

Jest jeszcze sposób na pielęgnowanie rzęs pomadką ochronną. Nie jest to oczywiście mój pomysł. Wynalezienie tej metody zawdzięczamy blogerce Alinie Rose. Stosuje ona pomadkę Alterra, dostępną w Rossmannie, nakłada ją za pomocą szczoteczki z maskary na noc. Jak tylko skończę stosować wazelinę, pobiegnę do Rossmanna po tę pomadkę.

Słyszałam tez o przygotowywaniu odżywki z naparu liści orzecha włoskiego. Łyżkę pokruszonych liści zalewamy 100ml wrzącej wody. Mam zamiar spróbować tej metody, ale dopiero za rok, bo nie mam teraz dostępu do świeżych liści.

Same widzicie że specyfiki do pielęgnacji rzęs mogą kosztować dosłownie grosze.







Oczywiście dużą rolę odgrywa właściwa dieta. Dbajmy więc o to by spożywać pokarmy bogate w witaminy, szczególnie:
A (mleko, jaka, masło, pomidory, marchewka, wątróbka,
B (drożdże, ziemniaki, drób, warzywa strączkowe)
E (orzechy, zboża, ryby)
H (mleko, jaja, wątróbka, szpinak)
D (ryby, grzyby, sok pomarańczowy)
a także cynk (ostrygi, kasze, chleb razowy)
i krzem (mleko, skrzyp, pokrzywa).

Oczywiście można łykać skrzyp, cynk w tabletkach, pic multiwitaminy, ale pamiętajmy że tak naprawdę żaden suplement nie zastąpi dobrze zróżnicowanej diety

Warto jeść produkty zawierające nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6. Jedzmy ryby! Ja codziennie łykam jedną lub dwie kapsułki tranu. I muszę powiedzieć że to działa!

Nasze babcie stosowały tran jako odżywkę nakładaną na rzęsy.Wiem śmierdzi i u niektórych może budzić obrzydzenie, ale tran to samo zdrowie. Ja osobiście wolę tran łykać niż smarować nim rzęsy.



---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Czego nie robić aby rzęsom nie zaszkodzić?


Nie używamy zbyt często zalotki .

Używając jej nieumiejętnie można uszkodzić rzęsy. Nigdy nie używamy zalotki na pomalowane rzęsy, mogą się w ten sposób połamać.

Nie śpimy w makijażu!
Makijaż pozostawiony na noc spowoduje że rzęsy staną się kruche i osłabione. Z resztą chyba nie chcemy za kilka lat wyglądać jak babcie?

Makijaż zmywamy delikatnie, przy pomocy specjalnego płynu do demakijażu oczu lub oliwki.

Ja stosuję aktualnie olejek arganowy i jestem zachwycona. Wcześniej używałam oliwki Babydream, Hipp oraz uniwersalnego płynu do demakijażu Ziaja i tez byłam zadowolona. Naturalne olejki mają jedną wielką przewagę nad drogeryjnymi płynami- pielęgnują okolice wokół oczu- nawilżają je i łagodzą podrażnienia (pomijam przypadki uczulenia na oliwkę bo i takie się zdarzają) . No i przede wszystkim oliwki pielęgnują rzęsy ! Moim zdaniem oliwka lepiej radzi sobie z makijażem (liner, cienie, maskara) niż niejeden dwufazowy kosmetyk do demakijażu.

Płatek z olejkiem/płynem przykładamy do oka.Używając olejku najpierw spryskuję płatek niewielka ilością wody. Nie ma potrzeby mocnego pocierania, nie jest to dobre dla naszych rzęs, powoduje bowiem ich wypadanie. A rzęsy odrastają dłuuuugo. Lepiej przytrzymać płatek z preparatem kilkanaście sekund przy oku, makijaż sam się rozpuści i będzie można delikatne go usunąć, bez szkody dla naszych rzęs.

Unikajmy doklejania sztucznych rzęs (niekiedy mogą uszkodzić rzęsy)

Zmieniajmy tusz do rzęs tak często jak zaleca producent (najczęściej 6 do 12 mc- informacja ta podana jest na opakowaniu w postaci otwartego pudełeczka z napisem np. 6M 12M) Nie używamy tuszu po dacie ważności!