2018-10-01, 10:37
|
#83
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 474
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XVII
Cytat:
Napisane przez Aysell
Dziewczyny, mam kryzys leczenie ortodontyczne to najgorszy koszmar, z tym się nie da żyć ból powoduje wszystko, nawet płukanie ust wodą po myciu z nieustalonych przyczyn boli mnie tylko jedna strona języka, podczas gdy druga chyba się już przyzwyczaiła, a od Lip Bumpera rana na dole coraz bardziej się powiększa i po jednej stronie mam już w policzku zwyczajną dziurę od drutu. Jak wytrzymać?
|
Kurczę, nie możesz tak przesadzać i panikować. Zdecydowałaś się na to z jakiegoś powodu. Teraz nie ma co płakać, trzeba "zacisnąć zęby" i przejść przez to tak jak sobie założyłaś. Ten ból minie, każdego na początku boli aparat, ciało musi się przyzwyczaić. Nikt Ci nie kazał zakładać aparatu, to świadoma decyzja, wydajesz na to ogrom pieniędzy, a ludzkie ciało może się przyzwyczaić do wszystkiego.
I tak nie masz najgorzej. Przecież ludzie noszą nawet maski zewnętrzne! To jest dopiero kosmos. Zobacz w załączniku co ja będę mieć (oprócz aparatu na dół i górę). Ja będę przez to seplenić i mówić jak Sid z Epoki Lodowcowej. A pracuję z ludźmi, muszę mówić, do tego studiuję filologię i też muszę bardzo dużo mówić, czytać... I również mnie to przeraża, ból, zmiany w mowie... ale tak trzeba. Zdecydowałam się to nie mogę płakać tylko muszę zrobić wszystko, żeby było lepiej. Nie można się poddawać i mieć od razu takiego kryzysu. To wszystko minie!
|
|
|