2022-07-22, 12:30
|
#15
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Jeśli chodzi o kurs to mam porównanie, bo chodziłam dwa lata pod rząd, w klasie maturalnej do Medicusa a w kolejnym roku, niestety nie udało mi się dostać na medycynę do Symposio. Już w klasie maturalnej rozważałam dwie opcje, ale ostatecznie skusiło mnie to, ze Medicus jest na uczelni, że prowadzą wykładowcy. Też dużo chyba miała z tym wspólnego moja mama Zabrakło mi parunastu procent, więc kolejny rok poświęciłam dalej na przygotowania i tym razem zapisałam się do Symposio. Oczywiście nie wiem, czy ostateczny sukces to nie jest kwestia tego, że ten materiał przerabiałam po raz kolejny, ale jeśli chodzi o same zajęcia to różnica jest ogrooomna. Po pierwsze w Medicusie jesteś na wykładzie, czasem jest nawet więcej ludzi niż w klasie w szkole. Po drugie na zajęciach nie możesz zadawać pytań, po prostu siedzisz i słuchasz, możesz notować, pod koniec jest czas na parę pytań - trzeba się zgłosić. Po trzecie zajęcia są strasznie monotonne. Ja serio jestem wkręcona w biologię i chemię, ale po 60 minutach słuchania nieżywego głosu prowadzącego byłam na granicy pójścia spać, serio xD
W Symposio byłam w grupie w 8 osób, cały czas rozmawialiśmy, siedzieliśmy tak naprawdę w kółku, było czasem zabawnie. Każdy chodził do tablicy jak trzeba było. No i nauczycielka biologii - mogę polecić. Szkoda, że nie trafiłam na taką w szkole, może nie musiałabym już nigdzie chodzić.
|
|
|