[Nola_]

Napisane przez Beekeeper

a ja ostatnio nabylam Shy Girl,ktora bardzo mnie zaskoczyla bo wygladala raczej niepozornie a to bardzo ladny, naturalny brzoskwiniowy nude (anie ten korektorowy styl) i Russian Red jako, ze polowalam na klasyczna matowa czerwien. Obie uwielbiam i polecam
Poza tym jeszcze tylko jeden cien, Sumptuous Olive jako alternatywe dla codziennych brazow. Kolor sliczny, fajna konsystencja,wszystko super... no i wlasnie odkrylam, ze mam dubla z Inglota, kolor prawie identyczny(jak ktos chce moge podac numer), moze tylko S.O jest zdziebko bardziej zlotawy ale po zmieszaniu z roswietlajacym zlotem oba kolory sie calkowicie stapiaja. Ehh,a chcialam cos innego do pracy bo tylko brazy i brazy mecze...
Macie moze jakies propozycje dla ciemnych brazowych oczu u dosc bladej jesieni?

Tez ostatnio, przy składaniu Mamie paletki, wypatrzyłam w Inglocie cień, który wydawał mi się zamiennikiem SO, była też zieleń podobna do Humida

A może np. Greensmoke? Też się lubuję głównie w brązach na codzień, Greensmoke mam i używam często, także w połączeniu z brązami, ale jednak to jakaś odmiana