[agabil1]

Napisane przez Daffodilka

Witam serdecznie

Przymierzam się do zabiegu usunięcia dwóch sporych tłuszczaków zlokalizowanych na obu przedramionach. Jestem już po 3 dawce szczepionki przeciwko żółtaczce, wiosna tuż tuż, tak, że sprawa staje się pilna W związku z tym mam kilka pytań. Na ile ten zabieg jest poważny? Czy wykonuje się go w znieczuleniu ogólnym, czy miejscowym? Czy efekt będzie stały, czy tłuszczaki mogą pojawić się znowu? I sprawa hormonów... Wiem, że konieczne jest odstawienie pigułek antykoncepcyjnych na kilka miesięcy przed zabiegiem chirurgicznym. Czy to samo dotyczy HTZ? I jeszcze sprawa kosztów - mam wykupiony abonament w LuxMedzie, ale nie wiem, czy taki zabieg jest płatny, czy refundowany przez NFZ. Będę bardzo wdzięczna za garść informacji na ten temat

nie jestem lekarzem ale mogę napisać jak to wygląda z perspektywy pacjenta, jeśli to Cię interesuje
Miałam w połowie grudnia usuwanego dużego (wielkości mandarynki) tłuszczaka w prawego przedramienia zabieg w znieczuleniu miejscowym w ramach NFZ, trwał ze wszystkim ok 40 minut.
Ja miałam tylko tego jednego (pojawił się plus minus jakieś 5 lat temu) natomiast znajomy który również usuwał w tej samej poradni ma ich kilkanaście i wciąż pojawiają się nowe.