2019-01-03, 17:03
|
#158
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
|
Dot.: Akcja 100 książek w 2019 roku :)
Cytat:
Napisane przez Meell
Ja też czytałam w wieku ok. 11 lat po dwie książki dziennie, ale to były takie 200-stronicowe czytadła dla nastolatek, jedna szła w 2 godziny... Więc miałam też czas na resztę życia. [emoji16] Ale może trochę inne czasy były, albo przynajmniej program nauczania, bo lekcji raczej miałam mniej do zrobienia niż dzieciaki teraz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z drugiej strony - zgadzam się z tym, podpisuję rękami i nogami. Strasznie irytuje mnie trend wśród niektórych lubiących czytać osób, według których czytanie jest dobre na wszystko, ważne żeby czytać i nic więcej, każda książka jest zawsze wartościowa i dobra (łącznie z opiniami, że dzieci mogą sięgać po całkowicie dowolne książki, również ze scenami erotycznymi itd.). Jasne, że to wartościowa aktywność, ale nie zawsze i nie wyłącznie...
|
Ja akurat w wieku 14 lat sięgnęłam po „To” Stephena Kinga, za zgodą i wiedzą mojej matki i nie wydaje mi się, żeby miało to jakiś wpływ na koja psychikę. Jednak moim zdaniem to rodzice powinni decydować na jakim etapie jest ich dziecko i czy taka książka w żaden sposób im nie zaszkodzi.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
28 września 2014
6 sierpnia 2016
|
|
|