[rambo]

Na temat podkladów matujących, kryjących i do cery trądzikowej było już dużo, zatem polecam skorzystanie z wyszukiwarki. Dadatkowo polecam przejrzenie KWC ( www.wizaz.pl/produkty/baza ).
Z tego co widzę (sama mam dokładną odwrotność twojej cery) u mojej znajomej L'oreal Cashmiere Perfect radzi sobie całkiem nieźle z jej dość dużym trądzikiem (widocznym bardzo bez makijażu), ale jak przesadzi z podkładem to ma maskę. Na zimę jakoś ujdzie, ale lato jest przecież (prynajmniej się zbliża ). Jeśli nie masz zmian trądzikowych na całej twarzy to polecam dobry korektor punktowo (np. kamuflaż ArtDeco, albo po prostu słynny nasz Dermacol) + lekki, ewentualnie średnio kryjący podkład (np. Maybelline Pure make-up ) + puder matujący na błyszczące się części twarzy (podejrzewam, że może być to strefa T), lub słynną na wizażu zwwykłą skrobię ziemniaczaną (podobno świetnie matuje, jest niej poświęcony cały wątek, linka znajdziesz w 100 najczęście zadawanych pytań).

Podsumowując niby więcej warstw, ale makijaż dużo lżejszy, a wymogi spełnione (mat jest, krycie jest, kolor twarzy wyrównany). Tak nawiasem antybakteryjnie polecam mimo wszystko kosmetyki odpowiednio do tego przeznaczone (pielęgnacyjne)

A tak swoją drogą witamy na wizażu