[Cindy90]

Oj kochane pytacie jak udało mi się tak długo wytrzymać? Sama nie wiem, jakoś tak nie chciałam się z byle kim ten teges Od września nic nie było, a teraz jestem przerażone czuję się jakbym nigdy tego nie robiła hahaha (dodam, że w poprzednim związku to ja byłam tą seksoholiczką ).

A co do akceptacji siebie... no nie akceptuje się. Nienawidzę mojego ciała, mojego brzucha, moich nóg. Teraz tym bardziej, bo przed @ jestem i wyglądam jak spuchnięty pączek

Psyche on serio na Ciebie leci!
Ania no ja też się dziwie ludziom którzy zjadają rządek czekolady a nie całą, jak np ta moja laska z którą pracuję... no ale figurkę ma! Nawet w 6 miesiącu ciąży

Ja się w tym roku jeszcze nie opalałam, pogoda nie dopisuje. Jak mam wolne to słonka nie ma, a jak się muszę uczyć to świeci

Ja mam jakąś paranoję co do odchudzania... myślę o tym cały czas... a jak zgłodnieje to rzucam się na wszystko!! Jak od jakiegoś czasu nie jadłam słodyczy tak ostatnio potrafię dwie czekolady na raz wpierniczyć :brzyda l:

Wczoraj pobalowałam na imprezie. Dziś na grilla z moim TŻcikiem kochanym idę do mnie na działkę, posiedzimy sobie razem
W planie: sałatka z warzyw działkowych, truskawki (bez dodatków, ewentualnie z jog nat), kiełbasa i karczek. Może to nie będzie aż tak strasznie kaloryczne.
Mam karnet na basen 12 wejść do końca czerwca a od wt mam @. Muszę się zmobilizować i podczas @ na basen też chodzić