[201607040940]

Napisane przez Sevent

Jakiś czas temu uprawiałam z chłopakiem seks bez zabezpieczenia (bo nie sądzę, by stosunek przerywany można było nazwać jakimkolwiek zabezpieczeniem). Do wytrysku doszło poza pochwą, stąd też nie obawiałam się raczej o zajście w ciążę. Od tamtej pory zdarzyło mi się parę razy sięgnąć po alkohol przy okazji jakichś imprez. Teraz od kilku dni spóźnia mi się okres. Nieraz przychodził, że tak to ujmę, nie w porę, ale jednak jak już, to wcześniej, niż później, stąd też nachodzą mnie wątpliwości tym bardziej, że naczytałam się ostatnio o kropelkowaniu i innych takich historiach. Poza spóźniającym się okresem nie zauważyłam u siebie żadnych objawów ciąży, ale jednocześnie nie czuję też, by ten okres się zbliżał. Nie chodzi tu w tej chwili nawet o sam fakt ewentualnej "wpadki", co o to, że martwię się, czy to spożywanie alkoholu nie mogło zaszkodzić płodowi. Czy myślicie, że mogę być w ciąży?

zrób sobie badanie z krwi - i będziesz wiedziała.

Jeżeli martwisz się o wpływ alkoholu na płód - nie pij do czasu uzyskania wyników.