2011-06-26, 16:33
|
#4065
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 142
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Napisane przez melka90
Mojej Zuzieńce niestety nie ma się już na zycie. Ma 9 latek i nigdy nie chorowała aż do teraz. Weterynarz wyciął jej ropień, podawał przy tym antybiotyk, który zupełnie wyjałowił jej układ pokarmowy. Od tygodnia nic nie je i nie pije, jedynie to co podam jej strzykawką. Najpierw była biegunka a teraz niestety zupełnie się nie wypróżnia. To tylko kwestia czasu jak zapcha się jej przewód pokarmowy. Także dziewczyny wystrzegajcie się podawania antybiotyków przez jakże wykwalifikowanych Państwa weterynarzy bez podawania jakiś leków osłonowych. Lakcyt lub typowo dla królisiów Bio-Lapis.
|
Bidulka, bidulka, to okropne, że musi się tak meczyc twoje słoneczko , miałam identyczną sytuacje ze szczeniaczkiem, który urodził sie z nierozwiniętym juz układem pokarmowym.
Kwalifikacje niektórych wetów w Polsce są poprostu nie do zaakceptowania, trzeba było się uczyć na studiach , a nie teraz powodować cierpienie małych istotek , az serce sie kraja.
IMBECYLE ! Antybiotyk bez osłony? jeszcze dla takiego maleństwa?
|
|
|