[heavyduty]

Napisane przez dariusz8403

Na buzi to nie do przyjęcia dla mojej żony piersi jak najbardziej. A jak kończę w jej ustach to półka wszystko tak dokładnie że nawet kropelka gdzieś bokiem nie spłynie a ja bym chciał żeby choć trochę się "pobrudziła" i pobawila tym. Ale każdy ma inne upodobania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm..., pomyślmy...

Skoro na piersi ...ok, połyk ...ok to może tak:

Najpierw na piersi, potem jeśli są małe niech zbierze paluszkami i dokładnie je wyliże/wysmokcze, jeśli duże niech zbliży do ust i zliże bezpośrednio z nich. (możesz delikatnie nakłonić pochylając jej głowę i jednocześnie unosząc pierś drugą ręką).

Będzie wilk ,,hepi" i owca zadowolona.