Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-31, 22:27   #928
cherry-lady
Wtajemniczenie
 
Avatar cherry-lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32

Dziewczyny, jak tam helloweenowy wieczór?

Mija mi właśnie 3 tyg. po zabiegu i z perspektywy czasu, naprawdę nie było to nic strasznego. Najgorszy jest pierwszy tydzień do zdjęcia szwów, później zaczęłam się ubierać sama i prostować plecy.
Dzisiaj mam jakiś kryzys, bo już tak bardzo przyzwyczaiłam się do cycków, że nie widzę spektakularnej różnicy. Dekolt też nie wygląda bardzo oszałamiająco, więc naprawdę jeśli któraś z Was myśli o naturalnym wyglądzie to niech to naprawdę przemyśli. Po co wykładać tyle pieniędzy na delikatny efekt?
W pracy kolega zapytał po co mi ten pas i czy to coś na plecy (mam z nimi problemy), czyli zero reakcji i różnicy. Jestem zdenerwowana.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Wstawiam swoje zdjęcie przed i po 10 dniach.
Teraz opuchlizna zeszła i wydają mi się mniejsze co mnie denerwuje.
Zapraszam do albumu.

Edytowane przez cherry-lady
Czas edycji: 2018-10-31 o 22:16
cherry-lady jest offline Zgłoś do moderatora