[LucyLucyyy]

Hejo


Zdecydowałam się napisać bo już nie wiem czy coś ze mną nie tak, czy ja wariatka jakaś czy co... biorę tabletki anty dwuskładnikowe od 5-6 lat, na początku było okej a potem zmieniłam na inne. No i z początku spoko ale teraz mam chyba jakąś nerwice. Wszystko mnie wk chyba bardziej niż zwykle. Z chłopakiem już przestaje sie dogadywać, zle reaguje na to co powie ;/ kiedys tak nie było

Mam dużo skutków ubocznych:
Niskie libido, suchość pochwy, infekcje pochwy, pieczenie, świąd, ból podczas stosunku, zmęczenie, brak energi, nerwowość, wybuchowość, stany depresyjne, płaczliwość sięga zenitu cellulit okropny chyba wodny, przytyłam 3 kg, cała jakaś napuchnięta a mam w miarę szczupłą sylwetkę. Nogi jak salcesony, nawet skarpetki się na kostkach odciskają, zegarek na ręce zaczął się odciskać, brzuch jak balon, pajączki na nogach i w dodatku mam problem z pamięcią i czuje się jakaś taka głupsza ;// Już nie wytzymuje sama ze sobą. Chce na razie zmienić ale zastanawiam się czy zmiana na jednoskładnikowe coś pomoże czy nie ma dla mnie ratunku


Może któraś z was bierze jednoskładnikowe i mogłaby coś powiedzieć