Dot.: Czysta micha - cz.5
Hej
Miałam gości 2 dni i nie było jak diety trzymać.
Teściowa obiad i deser przywiozła,winko się piło w ogrodzie do nocy,chleb i chipsy się jadło i oczywiście teraz na wadze nadwyżka której do jutra napewno nie ogarnę ale nie wpadłam w żaden trans na szczęście i od dzisiaj wracam na dobre tory.
Kopnienta spóźnione 100 lat [emoji8][emoji8]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|