[yagmursahin76]

Napisane przez weselna01

Chciałam podpiąć się pod pytania o naczynka. Od dzieciństwa mam stałe rumieńce na policzkach. Prawdopodobnie powstałe w wyniki popękania naczynek w okresie zimowym w wieku wczesnoszkolnym.

Dodatkowo w rodzinie występuje tendencja do tego typu cery.

Który zabieg poleciliby Państwo na ich trwałe usunięcie?
Kiedy po ciąży można się na niego zgłosić?
Jakie są średnie koszty takiego zabiegu i średnio ile razy trzeba go powtórzyć przy bladej skórze?

Też mam ten problem, szukałam rozwiązania, ale na marne... Minęło kilka i muszę przyznać, że je polubiłam Niektórzy mi nawet ich zazdroszczą, więc może nie warto je usuwać?